Po krótkim okresie rysunków i szkiców na płótnie i papierze we wczesnej fazie życia artystycznego Władysław Borzęcki skoncentrował swą pełną uwagę na trójwymiarowej formie sztuk wizualnych - rzeźbie. Portrety, a konkretnie portrety w drewnie, stały się jedną z jego ulubionych ekspresji artystycznych. Do rzeźbienia swoich prac używał głównie różnych rodzajów drewna twardego, w tym lipy, olchy, buku, mahoniu, dębu, wiązu i orzecha włoskiego.
Inspirację do swych rzeźb czerpał Władysław Borzęcki z wielu różnych źródeł. Jednym z nich była otaczająca go natura i krajobraz Pienin i Tatr, gdyż artysta urodził się i spędził większość swojego życia w jednym z najbardziej malowniczych regionów Polski - na Podhalu, słynącym z zapierającego dech w piersiach piękna. Portrety należące do cyklu Królowa Pienin przedstawione poniżej często zawierają subtelny wzór reprezentujący Trzy Korony (główny szczyt gór Pienińskich) wyrzeźbiony w koronie królowej - klejnot osadzony w koronie królewskiej. Dodatkowe źródła inspiracji czerpał artysta z lokalnych legend (na przykład legenda o góralskim rozbójniku Janosiku), historii Polski, sztuki afrykańskiej i mitologii świata.
Wiele portretów w drewnie autorstwa Borzęckiego przedstawia twarze. Często „wysmuklone, pociągłe twarze, małe nosy i wąskie usta. Bez uśmiechów i min. Emanują stoickim spokojem. Jest w nich jakiś majestat. Momentami przypominają nie żywych ludzi, lecz ikony lub bożki.”
(Fragment eseju autorstwa Łukasza Gazura na temat artysty zawartego w WŁADYSŁAW BORZĘCKI - Artysta, który wsłuchiwał się w drewno, Bernardinum, Pelplin 2019, str. 20.)
Władysław Borzęcki był zapalonym czytelnikiem książek historycznych. Szczególnie zainteresowany historią Polski i krajów graniczących z ojczyzną, posiadał bogatą bibliotekę książek na tematy dotyczące stosunków Polski z jej sąsiadami na przestrzeni wieków. Poniżej przedstawione płaskorzeźby Król i Królowa należą do dzieł sztuki inspirowanych historią.